Pierwsze lata życia matki
- Kategoria:
- poradniki dla rodziców
- Wydawnictwo:
- Self Publishing
- Data wydania:
- 2021-12-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-12-02
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788395907739
- Tagi:
- rodzicielstwo macierzyństwo dziecko matka
Pierwsze lata życia matki, to jedyna w swoim rodzaju publikacja, w której uwaga w całości skupiona jest na matkach i doświadczeniu macierzyństwa. Słodko-gorzka próba pokazania z czym mierzyć się mogą współczesne, zaangażowane, świadome, chcące jak najlepiej mamy. To nie jest poradnik. To nie jest „ebook naukowy” – choć miejscami odnosi się do badań. To nie jest jedyna słuszna prawda objawiona, uniwersalnie oddająca doświadczenia wszystkich matek i podsumowująca macierzyństwo z każdej możliwej i ważnej perspektywy. Jest to natomiast z całą pewnością publikacja, która powstała w odpowiedzi na tysiące rozmów jakie od prawie 8 lat codziennie prowadzę z mamami. Bo te rozmowy pozwoliły mi stwierdzić, że warto pokusić się o rzucenie takiego, nieco innego światła na macierzyństwo.
Chciałam pokazać tę bardziej zwichrowaną, złożoną, wciąż mimo ciągłego „odlukrowywania” okrytą tabu, stronę macierzyństwa. Czy jedyną? Oczywiście, że nie! Ale myślę, że istotną, bo pomijaną. Chciałam też pokusić się o wyzwolenie matek – od wiecznego poczucia winy, od spiny, od gryzienia własnego ogona. Chciałam by moje refleksje przedstawione w tej e-książce pozwoliły nadać macierzyństwu więcej radości, beztroski, spontaniczności. By przypomniały matulom, że przed byciem matką, były kimś i że ten ktoś nadal jest ważny i może swobodnie funkcjonować obok „matki”. Chciałam by PLZM (tak je pieszczotliwie nazywam) było moją maleńką cegiełką do (r)ewolucji macierzyństwa – tak by było ono mniej spętane oczekiwaniami innych. By było bardziej WASZE.
Czy mi się udało? NIE WIEM. Daleka jestem od sprzedawania swojego dzieła jako przełomowego i epokowego – nie umiem tak :). Czuję radość, że to chyba jest całkiem spoko sprawa, że chyba udało mi się zebrać w jednym miejscu bolączki kobiet, z którymi mam zaszczyt codziennie rozmawiać. I jednocześnie czuję lęk czy na pewno wszystko zrobiłam dobrze, czy na pewno odpowiednio wyważyłam myśli, czy na pewno nie popełniłam błędów, czy na pewno to co chciałam przekazać przekazałam jasno. I tak sobie myślę, że ta publikacja to takie trochę moje dziecko. I że takie same myśli i emocje towarzyszą nam w macierzyństwie właśnie. I że to jakieś takie symboliczne.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 82
- 79
- 13
- 9
- 7
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Polecam każdej mamie, zabiera z karku tonę ciężaru.
Dziękuję szczególnie za koncept intensywnego/eksperckiego macierzyństwa i rozdział o tych „pierwotnych” matkach, co to nie odstąpią dziecka na krok. Ach, warto podważać, szukać wielości perspektyw, przyglądać się sobie w swoim macierzyństwie, przeżywać i praktykować je po swojemu. W tym jest właśnie ta książka bardzo pomocna.
Polecam każdej mamie, zabiera z karku tonę ciężaru.
więcej Pokaż mimo toDziękuję szczególnie za koncept intensywnego/eksperckiego macierzyństwa i rozdział o tych „pierwotnych” matkach, co to nie odstąpią dziecka na krok. Ach, warto podważać, szukać wielości perspektyw, przyglądać się sobie w swoim macierzyństwie, przeżywać i praktykować je po swojemu. W tym jest właśnie ta książka bardzo pomocna.
Najlepsza książka o macierzyństwie, jaką przeczytałam. Pozwala zrozumieć, dlaczego w dzisiejszym świecie tak trudno czuć się dobrą mamą. Ta książka jest dla Ciebie, jeśli:
- starasz się jak możesz, ale wciąż masz poczucie winy, że robisz coś nie tak
- czujesz się zagubiona w sprzecznych opiniach różnych ekspertów na każdy temat dotyczący dziecka
- czujesz niepokój, że każdy Twój błąd negatywnie wpłynie na rozwój dziecka
- czasami jest Ci po prostu trudno.
Najlepsza książka o macierzyństwie, jaką przeczytałam. Pozwala zrozumieć, dlaczego w dzisiejszym świecie tak trudno czuć się dobrą mamą. Ta książka jest dla Ciebie, jeśli:
więcej Pokaż mimo to- starasz się jak możesz, ale wciąż masz poczucie winy, że robisz coś nie tak
- czujesz się zagubiona w sprzecznych opiniach różnych ekspertów na każdy temat dotyczący dziecka
- czujesz niepokój, że...
Ciekawa pozycja, która prezentuje realia obecnego macierzyństwa. Zdecydowanie na plus są znajdujące się w niej autentyczne komentarze matek. Poza tym odrobinę przy długa i rozbudowana co potrafi nużyć.
Ciekawa pozycja, która prezentuje realia obecnego macierzyństwa. Zdecydowanie na plus są znajdujące się w niej autentyczne komentarze matek. Poza tym odrobinę przy długa i rozbudowana co potrafi nużyć.
Pokaż mimo toTo książka, która spodoba się każdej kobiecie, która zostaje matką. Warto uświadomić sobie, z jaką presją społeczną oraz lękami możemy (choć oczywiście nie musimy) się spotkać. W całej książce znajdziemy cytaty kobiet, które dzielą się swoimi przeżyciami na drodze macierzyństwa.
Autorka analizując wypowiedzi kobiet, zwraca uwagę na kilka aspektów:
- Dualizm emocjonalny czyli ambiwalencję myśli i uczuć, która towarzyszy każdej kobiecie niezależnie od tego jak bardzo kochała by swoje dziecko
- Presja społeczna, która dla wielu kobiet okazuje się najbardziej przytłaczającym elementem macierzyństwa szczególnie nieprzychylne komentarze ze strony najbliższych bądź lekarzy pediatrów czy też doszukiwanie się "winy" w kwestiach diety, bezpieczeństwa, wychowania dziecka bardziej lub jedynie/głównie u matki
- Stres rodzicielski oraz jak potrafi zaburzyć "synchronizację emocjonalno-mentalną" dziecka i jego opiekuna, wg badań już 3-miesięczne niemowlęta posiadają współregulację emocji ucząc się w ten sposób reakcji na stres. Badanie podkreśla zatem jak ważny jest stan psychiczny matki i jej dobrostan - czas na odpoczynek oraz unikania patrzenia na siebie 0-1, czyli albo pełen sukces wychowawczy albo klęska
- Wypalenie rodzicielskie, czyli jechanie na tzn. "autopilocie", autorka w obrazowy sposób porównuje je do wypalenia zawodowego, zwraca uwagę na czynniki zewnętrzne i wewnętrzne prowadzące do tego zjawiska
- Lęki rodzicielskie o bezpieczeństwo i zdrowie dziecka oraz intruzje myśli o tym, że sami możemy zrobić krzywdę dziecku
- Matka lwica, czyli o determinacji i pewności siebie jaka wstępuje w młode mamy. Tutaj również wiele barwnych j zabawnych przykładów, chociażby z życia zwierząt
Emocje, podział obowiązków i relacje z drugą połową - ten rozdział wywarł we mnie dużo antagonistycznych odczuć, z jednej strony trudno dyskutować z odczuciami kobiet, które w większości przypadków odczuwają ogromnie niesprawiedliwy podział obowiązków oraz ocenę i presję otoczenia, co musi robić kobieta, z drugiej pokazuje, ile frustracji towarzyszy codziennym obowiązkom. Autorka traktuje ten rozdział jako swego rodzaju katharsis dla tych matek, które czują niesprawiedliwość w podziale obowiązków oraz są zmęczone multitaskingiem.
- (Maternal) gatekeeping - zjawisko niedopuszczanie bądź ciągłego poprawiania partnera przy opiece nad dzieckiem
Bardzo obrazowo pokazana została kwestia czasu wolnego spędzanego z rodziną. Tutaj cytat: "Daje się zresztą zauważyć trend, że kobiety traktują rodzinny czas wolny nie jako bycie z dzieckiem/rodziną, tylko bycie DLA dziecka/rodziny. Innymi słowy: znowu stawiamy się w roli organizatorek-służących, które myślą, planują, organizują, a potem robią wszystko, by ten czas był magiczny dla wszystkich... poza nami samymi". Bardzo przemówił do mnie przykład matek-organizatorek, które z czasu wolnego, tworzą kolejny obowiązek, zamiast zwyczajnego cieszenia się chwilą i korzystania z niej bez presji i zmęczenia.
- "intensywne macierzyństwo" - czyli dążenie do nierealnych ideałów i zaspokajanie absolutnie wszystkich potrzeb dziecka w każdym aspekcie, zapominając o ograniczeniach, chociażby finansowych czy siłowych.
Najważniejszy przekaz jaki płynie z tej książki (i licznych badań naukowych) jest taki, aby pozwolić sobie na bycie nieperfekcyjną matką, co będzie miało bardzo pozytywny wpływ na rozwój naszych dzieci. Książka rozprawia się również z powszechnymi opiniami czy podświadomymi stwierdzeniami jak "zostawić dziecko samo"- czyli z tatą np., czy "tata pomagający przy dzieciach". Książka przytacza też wiele przykładów badań naukowych z różnych krajów i kulturach. Rozprawia się też z mitem "kiedyś to były matki" czy "kiedyś to było lepiej".
To książka, która spodoba się każdej kobiecie, która zostaje matką. Warto uświadomić sobie, z jaką presją społeczną oraz lękami możemy (choć oczywiście nie musimy) się spotkać. W całej książce znajdziemy cytaty kobiet, które dzielą się swoimi przeżyciami na drodze macierzyństwa.
więcej Pokaż mimo toAutorka analizując wypowiedzi kobiet, zwraca uwagę na kilka aspektów:
- Dualizm emocjonalny...
Pozycja obowiązkowa dla każdej młodej mamy. Fantastyczna!
Pozycja obowiązkowa dla każdej młodej mamy. Fantastyczna!
Pokaż mimo toFantasyczna książka. Co się uśmiałam i nawzruszałam, to moje. Polecam zwłaszcza młodym mamom!
Fantasyczna książka. Co się uśmiałam i nawzruszałam, to moje. Polecam zwłaszcza młodym mamom!
Pokaż mimo toPozycja obowiązkowa dla każdej świeżo upieczonej mamy. O rodzicielstwie bez lukru, patosu, za to z troską o duet matka-dziecko. Must read!
Pozycja obowiązkowa dla każdej świeżo upieczonej mamy. O rodzicielstwie bez lukru, patosu, za to z troską o duet matka-dziecko. Must read!
Pokaż mimo toJak będę już duża to chcę zostać Matają - ta myśl nieustannie mi przyświeca, kiedy oglądam jej instagramowe konto. Tyle w nim otuchy, dystansu, normalności, a przy tym wiedzy, że chce się jej profil polecać i polecać. Dokładnie tak, jak tę książkę. To remedium na wiele bolączek matek - tych świeżych i tych już trochę "okrzepłych". Remedium, nie w sensie, że ich (matek) los się zmieni, ale w sensie, że dotrze do nich (do nas),że to nie jest tak, że "tylko ja tak mam" i "nikt inny tego nie przeżywa...".
99 procent myśli, które miałaś jako matka, jakie by nie były (według ciebie) wstydliwe, niepoważne, krępujące czy... przerażające, miała każda albo większość matek. Nie jesteś sama. Choć często tak właśnie się wydaje.
Pozycja obowiązkowa dla każdej z mam!
Jak będę już duża to chcę zostać Matają - ta myśl nieustannie mi przyświeca, kiedy oglądam jej instagramowe konto. Tyle w nim otuchy, dystansu, normalności, a przy tym wiedzy, że chce się jej profil polecać i polecać. Dokładnie tak, jak tę książkę. To remedium na wiele bolączek matek - tych świeżych i tych już trochę "okrzepłych". Remedium, nie w sensie, że ich (matek) los...
więcej Pokaż mimo toPetarda :) Książka, którą powinna przeczytać każda matka - pokazuje realia z różnych perspektyw, jednocześnie podnosząc na duchu i dając zrozumienie. A to wszystko w luźnym stylu znanym z konta instagramowego Alicji (jeśli ktoś nie zna to również polecam ;) ). Książka o badaniach naukowych bez kija w d*. Polecam z całego serca!
Petarda :) Książka, którą powinna przeczytać każda matka - pokazuje realia z różnych perspektyw, jednocześnie podnosząc na duchu i dając zrozumienie. A to wszystko w luźnym stylu znanym z konta instagramowego Alicji (jeśli ktoś nie zna to również polecam ;) ). Książka o badaniach naukowych bez kija w d*. Polecam z całego serca!
Pokaż mimo toTo książka-ulga. Książka-odkrycie "nie jestem sama". Książka-gorzka pigułka, że "inni też tak mają" lub "Boże, inni mają jeszcze gorzej". Książka-uśmiech bo jest czuła. Czuła dla mam. Polecam wszystkim, którzy chcieliby zrozumieć to, co czasem widać na maminych twarzach ale czego one same nie potrafią lub nie chcą powiedzieć.
To książka-ulga. Książka-odkrycie "nie jestem sama". Książka-gorzka pigułka, że "inni też tak mają" lub "Boże, inni mają jeszcze gorzej". Książka-uśmiech bo jest czuła. Czuła dla mam. Polecam wszystkim, którzy chcieliby zrozumieć to, co czasem widać na maminych twarzach ale czego one same nie potrafią lub nie chcą powiedzieć.
Pokaż mimo to